Postprawda a rozproszona struktura sieci – czy grozi nam chaos informacyjny? – Tomasz Walczyk

Badania dotyczące komunikacji coraz częściej poruszają problem dezinformowania w sieci. Nierzadko pojawiają się przy tym pytania o istotę postprawdy, a także próby wyjaśniania towarzyszących jej zjawisk takich jak fake news, bańka filtrująca, clickbait czy deep fake. Wskazanym fenomenom sprzyja rozproszona struktura sieciowa, której najczęściej towarzyszy brak możliwości skutecznego weryfikowania publikowanych treści pod kątem ich prawdziwości, rzetelności i wiarygodności. Czy zatem nasze procesy zdobywania informacji i wiedzy w sieci, już na stałe uwikłane są w zgubny wpływ „postprawdziwości”? Czy w związku z tym słusznie mówi się o prymacie postprawdy, czy wręcz o epoce postprawdy? Podejmując próbę odpowiedzi na te pytania, poruszę kwestię sieciowych mechanizmów obronnych. Ujawniają się one pod postacią dostępnych narzędzi i rzetelnych praktyk poznawczych, odkrywając przy tym szeroką gamę możliwości neutralizowania zgubnych skutków dezinformacji w sieci.

 

 

Tomasz Walczyk